piątek, 25 kwietnia 2014
Na otwarcie sezonu... warsztaty
Plan na tegoroczny sezon wyjazdowy: jak najwięcej imprez warsztatowych i archeologii eksperymentalnej. Jak to delikatnie ująć... imprezy, których plan wygląda z grubsza tak: "przez większość dnia patrzymy jak chłopy z okolicznych bractw walą się po hełmach a wieczorem idziemy pić" mogą się nieco opatrzyć... Ja mam ochotę raczej zafarbować coś pod chmurką, poznać i pomacać nowe wełny, prząść, ciesząc się słoneczkiem, spróbować nauczyć się czegoś nowego (a może wikliniarstwo? a może lepienie garów?) - a to wszystko z fajnymi ludźmi o podobnych zainteresowaniach.
Pod tym kątem układam sobie tegoroczny wyjazdowy kalendarz.
Kiedy zaczynam? Już! Jutro o świcie wyruszamy, kierunek - Biskupin. Kto nie był - polecam! Kto był, ten wie, ile różnych rzeczy tam można robić. 26-30 kwietnia odbędą się warsztaty śpiewu białego w których razem z Thurid uczestniczę. Obiecuję że po powrocie damy popis nowo nabytych umiejętności. Czy będziecie tego chcieli, czy nie:D
Równolegle odbędzie się warsztat gry na dudach wielkopolskich, w którym z kolei uczestniczy mój luby. Czego się nauczymy to pokażemy. Jeśli kogoś dźwiękowo niepokoi opcja łączenia dud i tłumu biało śpiewających bab - również w formie fotograficznej:D Biorę oczywiście aparat, będę hasać wśród chat i dokumentować wiosnę i warsztaty i świat i może jakieś farbowanie się uda i wszystko! Słowem, będzie relacja.
No to w drogę!^^ Udanej majówki wszystkim!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Znaczy: będziesz śpiewać przy wrzecionie?
OdpowiedzUsuńBędę! Jak na poznańskim world day of spinning in public - tylko teraz może nieco głosniej;d
OdpowiedzUsuńDzieje się u Ciebie. :D
OdpowiedzUsuńDzieje dzieje! Teraz po powrocie (zachwycona!) to tylko zgrać i ogarnąć zdjęcia i opowiem więcej o tym co się działo
UsuńPlan na sezon bardzo popieram, mam identyczne przemyślenia a propos imprez historycznych :)
OdpowiedzUsuńSuper, im więcej ludków tak myślących tym lepiej. W takim razie pewnie do zobaczenia w sezonie:)
Usuń